piątek, 2 grudnia 2016

Zapisać radość

Trzeba pamiętać o tym, że im więcej pośpiechu, tym mniej refleksji, czyli czegoś, co bym nazwał osobistym sposobem zdobywania wiedzy, albo świadomym kroczeniem swoją osobistą ścieżką.
      Refleksje, czy szerzej nazywając – kultura, jest tworzona dla tych, którzy mają zaspokojone podstawowe potrzeby materialne, a nie pociąga ich obłędna pogoń za następnymi gadżetami.
Oni nie czują się już niewolnikami. bowiem mają czas i nabyli umiejętność cieszenia się z rzeczy drobnych, cieszenia się chwilą.

Dlatego momenty zatrzymania są tak ważne. W takich chwilach budzi się radość i niektórym udaje się tę radość zapisać.
Dziś limeryki kulinarne.

Pewna zdolna gosposia, w Piekarach
grała fugę bachowską na garach.
Umiejętność ta miła
Zawsze doń przychodziła
Gdy już była po kilku browarach.

Radykalny weganin spod Żor
Na okrągło dla zdrowia gryzł por.
A gdy ziewał przed spaniem
Kładł stu chłopa dychaniem
- nic dziwnego, wszak nie był to Dior.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz